poniedziałek, 31 grudnia 2012

Podsumowanie...

Niechybnie zbliża się koniec roku. Najwyższy, więc czas, aby podsumować projekt „La dolce vita”. Ponad trzy miesiące temu postanowiłam zachęcić wszystkich entuzjastów i pasjonatów włoskiej literatury do wspólnego czytania książek. 


W tym czasie zdołaliśmy przeczytać poniższe pozycje:
Dotychczas odwiedziło stronę internetową ponad 1.530 osób, a kilkoro z nich wyraziło chęć uczestniczenia w akcji.

Recenzje książek, które można tutaj znaleźć napisała:
Dziękuję wszystkim gorąco za udział w projekcie „La dolce vita”!

Jednocześnie pragnę zachęcić do dalszego czytania i wspólnej zabawy w Nowym Roku.

czwartek, 6 grudnia 2012

Magda K-ska: Romans po włosku

Tytuł: Romans po włosku
Autor: Annalisa Fiore
Wydawca: Wydawnictwo G+J
Data premiery: 2012
Autor recenzji:








„Romans po włosku” Annalisy Fiore kupiłam, bo spodobał mi się tytuł i okładka – jasna, słoneczna. Jednak zawartość rozczarowała mnie bardzo mocno. Historia Katarzyny, Polki która po dwudziestu latach wraca do Werony, miejsca gdzie kiedyś spędziła najpiękniejsze chwile z Pietro jest nudna. Zacznijmy od tego, że nota wydawcy zdradza większość fabuły. Odradzam czytanie. Kolejna sprawa, historie miłosne opisane w książce, bo jest ich kilka, są przewidywalne i jakieś takie bezosobowe. Tło historyczne w postaci wzmianek o przemianach politycznych w Polsce, o wojnie w Jugosławii, pasuje tutaj jak wół do karety. Przytaczane fakty dotyczące sytuacji Polaków zarówno w kraju jak i tych próbujących szczęścia zagranicą wplątane są w całą historię romansu niezdarnie, nieumiejętnie. Książka ma jedną zaletę. Bardzo dużo w niej Włoch. Jedzenia, kawy, zwrotów w języku włoskim, tradycji i obyczajów, postrzegania obcokrajowców, zwłaszcza tych ze wschodu Europy. Rzeczywiście można poczuć palące skórę słońce, ciepło i zapachy, jakie tylko w Italii można spotkać. I to się autorce udało. Włoska atmosfera oddana w stu procentach!

I jeszcze drobne wyjaśnienie. Annalisa Fiore to jest pseudonim polskiej autorki zakochanej we Włoszech.